Polędwiczki wieprzowe w otoczce grzybowej
Jedna potrawa w kilku odsłonach.

2 polędwiczki wieprzowe - umyć, osuszyć, odciąć cienkie końce. Obtoczyć w soli, gałce muszkatołowej,
papryce (ja robię bez) i odstawić na dobę do lodówki
ok. 0,5kg pieczarek pokroić w drobną kosteczkę i obsmażyć na maśle, ostudzić
ok. 0,5kg filetów z kurczaka pokroić i zblenderować lub dwa razy zmielić, dodać jajko,2 łyżki
majonezu, pieprz, sól, gałkę i wyrobić
na maśle zeszklić dwie posiekane cebule, ostudzić, połączyć z masą i wyrobić.
Podzielić na połowę.

Rozłożyć dwie folie spożywcze (Long Fresh), na każdej rozłożyć farsz, zostawiając dłuższe końce
czyste i ściśle zrolować tak, żeby polędwica była na środku.
Można końce folii skręcić, trzymać za nie i przekręcić roladką kilka razy w
powietrzu. Folię w kilku miejscach nakłuć szpilką, zawinąć szczelnie w alufolię i piec w 180 stC
ok. godzinę.





Po upieczeniu schłodzić, wyjąć z folii, sosik zostawić. Pokroić w plastry, zawinąć w alufolię i rozgrzać a będzie danie obiadowe. Zimne plastry można obtoczyć w mące i usmażyć na patelni. Trzeci wariant to zimne plastry zalać galaretą wykorzystując powstały podczas pieczenia sosik.

Niestety nie mam fotki gotowej potrawy. Musicie mi uwierzyć w słowo pisane, że jest pyszna.
Najsmaczniejsza jest ze świeżymi (nie mrożonymi) borowikami.


  PRZEJDŹ NA FORUM