Rozmowy przy kawie (6)
Zuziu,ja uwierzę bardzo szczęśliwy
A ja w końcu zostałam w domu, bo nie będę ryzykować rozbiciem auta i nawet nie pomyślę, czym jeszcze. Warstwa lodu trzyma się uparcie diabeł Mam nadzieję, że nie oszczędzali i jezdnie posypali, a jutro bez trudu zajadę do pracy. Tylko, ze teraz 2 dni pracuje w Bielsku, a droga ta, jest znacznie prostsza.


  PRZEJDŹ NA FORUM