Rozmowy przy kawie (6)
Z Agą bardzo lubimy nasze górki i chwyta na nas depresja, jak teren robi się tragicznie płaski wesoły
Dziś kupiłam co trzeba (filcowy podkład w LM i jutowe worki) i ładnie owinęłam donice z różami. Pod donice poszedł styropian z pudła z zamrażarką. Pełny recycling. Mam nadzieję, że to wystarczy. Chochołów z choiny już nie zdążyłam, bo zrobiło się za ciemno. A potem je ładnie przyozdobię świątecznie, żeby fajnie wyglądało bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM