Rozmowy przy kawie (6)
Jestem po wycieczce w Góry Sowie aniołek Napatrzyłam się trochę na prawie zimę, bo co prawda śniegu nie ma, ale miejscami mgła niby-śnieżna i drzewa i pola pięknie pokryte szadzią. Wrócilam rzutem na taśmę zanim totalna ciemność zapadła, nie ma to jak perfekcyjne wyliczenie czasu bardzo szczęśliwy

Jeśli chodzi o butlę to mi starcza na równo miesiąc, ale nie mam czajnika elektrycznego oraz często gotuję bez pokrywek aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM