Rozmowy przy kawie (6)
Kurcze, nic nie mogę zrobić. Ani za obiad się wziąć, ani za sprzątanie, bo mój synek właśnie przybrał pozę do polowania, koło kuchenki właśnie. A jak on się czai, to musi być idealna cisza... A już myślałam, że wyłapał wszystkie myszki.zmieszany No przecież chcę się myszki pozbyć, to muszę być grzeczna.zakręcony Tylko czy wystarczy mi tyle cierpliwości co jemu.


  PRZEJDŹ NA FORUM