LISTOPAD
W listopadzie sporo narobiłam na działce i mniej w przydomowym , posadziłam na działce od 10.11 do 13 .11
240 krokusów i jakieś resztki szafirków , zgrabiłam trochę liści i zaziębiłam się ,,,teraz aż się boję co będzie
jak się mocniej ochłodzi bo mam nic , no może poza liliowcami nie pookrywane , czeka mnie okopczykowanie róż i lilii , a eM też chory , jutro odbieram wynik z prześwietlenia płuc ,lekarz podejrzewa zapalenie , ale zmienił mi antybiotyk i nie czuję się najgorzej, może się pomylił..dzisiaj pogoda ładna a mnie już nosi , żeby coś porobić
w przydomowym ale mam zakaz wychodzenia taki dziwny


  PRZEJDŹ NA FORUM