Zdjęcia naszych prac - druty i szydełko
Chusta Zuzi bardzo melancholijna - piękna!

Cześć! Jak wyjechałam w piątek o 15.00 z domu, tak wróciłam wczoraj tuż przed północą. Udziergałam kawałek szala w podróży powrotnej i dziś rano spróbowałam go zblokować/zablokować (?) naciągając mokry na rozłożonym ręczniku i przypinając szpilkami. Pokażę co wyszło, bo zastanawiam się - robić dalej, czy nie. Bo jeśli przez tę niewłaściwą włóczkę efekt ma być nie taki, jak trzeba, to ja w to brnąć nie mam zamiaru.
Wszystko w Waszych rękach!

Na pierwszym zdjęciu widać, że ta część szala od lewej strony nie była blokowana (bo by mi z drutów zjechała)







  PRZEJDŹ NA FORUM