Rozmowy przy kawie (6)
Czyżby tylko u mnie słonko się spisało? Niestety też musiałam dziś nieco dom ogarnąć, bo kurz nie próżnuje smutny Potem obiadek: dorsz w panierce, ziemniaki w ćwiartkach pieczone w piekarniku i brokuły gotowane na parze. To porcja Agi. Moja była znacznie mniejsza.



Do tego deser-galaretka agrestowa z bezwstydnie ubitą śmietanką



I weekendowa słodycz- rogaliki orzechowe



Częstujcie się :wit


  PRZEJDŹ NA FORUM