Rozmowy przy kawie (6)
Marysiu, problem z przepisem jest taki, że piekę z głowy. Kiedyś się sztywno trzymałam przepisów i często chleb mi nie wychodził. Dzisiaj zajrzałam do szafki, mąkę żytnią znalazłam, pszenną razową,ziarna słonecznika, dyni, lnu i babki płesznik. I z tego zmontowałam chleb. Składniki zmieniają się wraz z zawartością aktualną spiżarki.

Misiu, chleb piekłam na zakwasie. Chociaż miałam obawy co do niego, bo po wczorajszym nakarmieniu słabo rósł, ale zimno się w domu zrobiło to pewnie od tego.


  PRZEJDŹ NA FORUM