Rozmowy przy kawie (6)
Dario, szukałam i nie znalazłam, pewno z niewyspania...jaka to książka, którą serdecznie odradzasz? wesoły Z drugiej strony, ja zdecydowanie polecam "Księgi Jakubowe" Olgi Tokarczuk...jestem po pierwszych 100 stronach i gdyby nie elementarne poczucie obowiązkowosci, to zarzuciłabym wszystkie inne zadania zyciowe i czytała ją bez przerwy aż do końca aniołek

A mnie dziś niania oznajmiła, że jednak w niedzielę wyjeżdza...miałam złudną nadzieję, że jednak zrezygnuje, bo mi osobiście ta praca mocno podejrzanie wygląda, ale z drugiej strony ze względu na osobiste zainteresowanie w jej zostaniu nie mogłam jej zdecydowanie nastawiać na nie, bo nie jestem w stanie płacić jej tyle co niemiecka firma sprzątająca... nie wiem, jak sobie poradzę, ostatnie 2 miesiące z trudem ogarniam to, ze Flo w szkole jest krócej, no ale będę musiała..byle kręgosłup wytrzymał, bo na razie zwinął się w kłębek i żałośnie chlipie w kąciku na myśl o codziennym targaniu śpiącego Sarulca z auta do szkoły i dwa piętra w górę zmieszany


  PRZEJDŹ NA FORUM