Park Południowy w Sopocie
Lucynko podobnie jak Janusz (witaj Januszu!) szczególnie dziękuję za miejskie zdjęcia Sopotu. Mogłam zobaczyć ile się zmieniło od mojego ostatniego pobytu przed ponad dwiema dekadami. Centrum Haffnera - w pierwszej chwili pomyślałam sobie, że architekt dostosował się do pobliskiego Grand Hotelu i że bryła Centrum jest niezła ale z innych, bliższych ujęć wychodzi straszydło ze snu pijanego architekta - te wszystkie oszklone werandy, wieżyczki i baszty... Nie podoba mi się.
Krzywy domek mógłby być ciekawym żartem architektonicznym w mniej zobowiązującym rejonie ale pozwolić na taki zgrzyt na reprezentacyjnej ulicy miasta?
Park Południowy w jesiennej odsłonie daje wyobrażenie jak pięknie wygląda w porze kwitnienia róż. Chociaż jak na tę porę roku to zadziwiająco dużo róż jeszcze kwitnie. Jakie ciekawe grzybki inhalacyjne. Nie pamiętam ich zupełnie.
Dziękuję!


  PRZEJDŹ NA FORUM