Rozmowy przy kawie (6)
U mnie nadal szaro-buro, ale ciepło. Choć lekko wieje, to nie pada. I wcale za deszczem nie tęsknie. Dobrych kilkanaście dni już nie padało, ale nadal wcale nie jest sucho. Bo też było aż bagniście. Jednak skro tak dano go tu nie było, to też go nikomu na pewno nie podrzuciłam...
Skróciłam sobie dziś samowolnie taki dziwny dzień pracy i załatwiłam manicure, regulacje brwi i depilację tzw. 'wąsika'. Kupiłam też górą część bielizny, bo sukienka jest mocno wycięta i moje dotychczasowe byó widać. Rozmiar 70H diabeł Po kim ja jestem taka??? Po Mamie nie. Babci też smutny No nic. Nic nie poradzę... A jutro fryzjer (upięcie) i ... balujemy bardzo szczęśliwy
Teraz już włączam lenia, bo skuszona Waszymi foremkowymi zakupami poszłam do empiku i kupiłam sobie nową książkę Miłoszewskiego. Z foremek wybrałam, jak i Wy, te prześliczne gwiazdki lol
Przesądów ogórkowym i kapuścianych nie znam. Z ogórkami to może coś być, bo te późne już nie są takie trwałe i kiszone wychodzą ciapate. Ale kapusta zdziwiony


  PRZEJDŹ NA FORUM