Marzenia się spełniają...
Jestem, po dłuższej przerwie. Róż nowych nie mam. Nie było czasu nawet się zastanowić co i jak... Teraz zamierzam posprzątać trochę w ogrodzie i przygotować na zimę. I porobić zdjęcia, bo poranki były cudne. A co u Was?


  PRZEJDŹ NA FORUM