Rozmowy przy kawie (5)
ech widzę, że nikt oprócz Iwonki nie rozumie mojej zimowej pasji....a ja się od kiedy na pogórze się wyprowadziłam, czekam na taki czas, że będzie jak w tej anegdocie o mieszczuchu, co się w góry wyprowadził...że nas zawieje, zasypie, łosie będą po ulicach chodzićlol Oczywiście jeśli się tak kiedyś zdarzy, to o ile nie odetnie internetu, to będę jojczeć pod niebiosa lol

Misiu, dzięki za książkowe typy, potem poszukam w sieci co to i może nawet w lwóweckiej bibliotece znajdę, bo czasem można tam trafić nowości.


  PRZEJDŹ NA FORUM