Rozmowy przy kawie (5)
Misiu no właśnie dziś czytałam, że przy okazji halnego nastrój spada i dopada człowieka ogólne poczucie beznadziei, co i mnie dziś gnębi...ale halny tylko do piątku, potem pogoda będzie gorsza, ale nastroje lepsze...a i jeszcze widzę za oknem, że już pełnia prawie, więc sumarycznie, człowiek ma prawo chodzić beznadziejnie wkur***ny taki dziwny

Wydrukowałam dzieciom kolorowanki, zeby przestały d** truć i wracam do chusty, bo do tłumaczenia nie mam serce zdecydowanie...


  PRZEJDŹ NA FORUM