Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
Chryzantem szczerze zazdroszczę, bo nie mam żadnej. Z jesiennego ogrodu to tylko kotem się pochwalę, a nawet dwoma. Remontu już nie zazdroszczę. A tą różyczkę ostatnią, to kupię na wiosnę. Miałam już na jesień, ale nie wyszło. I jeszcze jedną mam wypatrzoną.pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM