Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.1
Krysiu dla nas to dopiero zimowa pora będzie pełna roboty... Ja do tej pory zajmowałam się tylko ogrodem i oknami. Teraz mamy jeszcze do uprzątnięcia teren koło domu i zaczynamy 'prace ręczne' w domu pan zielony Ja malowanie wewnętrznych okien i ram, renowacja i malowanie drzwi, czyszczenie mebli, pucowanie, malowanie mebli i podłóg. Mąż gipsowanie ścian i malowanie.... Myślę, że na wiosnę skończymy.... Chcemy Wigilie zrobić już w naszym domu, więc trzeba się spieszyć.



Dario Tycia jest bardzo towarzyska i uwielbia być ze mną w ogrodzie. Od maleńkości urzęduje ze mną wśród roślin i szaleje okrutnie. Drzewa to jej żywioł. Świetnie się wspina na olbrzymią lipę sąsiadów i również dobrze schodzi tyłem z niej....., a to rzadkość u kotów.













  PRZEJDŹ NA FORUM