Rozmowy przy kawie (5)
Dzięki za informacje, chyba jednak nie wkopię właśnie, bo przeważają informacje w necie, aby tego nie robić. Przysypię ziemią dziś, bo trochę za mało i się dołek zrobił. Miejsce szczepienia okręcę włókniną taką zimową, żeby nie zmarzło. I może na całość też narzucę. Wszędzie czytam, że i tak mi zmarznie, bo to nie drzewko na mój region, no ale jak dostałam, to będę dbać. Tylko ktoś ze znajomych namieszał mi w głowie, bo im w sklepie kazali zakopać miejsce szczepienia, a ja zrobiłam zgodnie z rysunkiem dołączonym do drzewka i tam szczepienie było powyżej.


  PRZEJDŹ NA FORUM