Żurawki (Heuchera)
Żuraweczki i tiarelle też :)
Cześć dziewczyny wesoły Jestem na Julianowie bliziutko parku i rzut beretem do pomnika Radogoszcz.
U mnie same piochy, kwaśne piochy. Dziękuję za porady. Dziś wyjęłam moją myszę z ziemi. Korzeni właściwie nie ma, jest jakaś twarda bryłka, jakbym patyk oblepiony gliną wyjęła. Ostatnie ślady liści odpadły. Nic co by przypominało żyjątka (jakiekolwiek) nie znalazłam. Nie wiem czy dobrze (poradźcie co dalej), ale wzięłam ją do domu i wsadziłam do nowej ziemi, tak jak domowe kwiatki. Postawiłam na parapecie. (Taka bidula z niej, że aż mi smutno).płacze


  PRZEJDŹ NA FORUM