Rozmowy przy kawie (5)
    survivor26 pisze:



    Anito, skoro to jest bakteria, to nie powinniscie zostać przebadani i leczeni całą rodziną, żeby się wzajemnie nie zarażać? Bo tak rzeczywiście możecie się zarażać na okrętkę. Trzymam kciuki, żeby małą wyleczyli na dobre!


Pytałam lekarza i powiedziała, że to zależy od rodzaju bakterii. Są bakterie, przy których trzeba wszystkich leczyć. Są też takie, że tylko osobę chorą. Czekamy do jutra.
A jeśli chodzi o cmentarze, to uwielbiam spacerować po nich, a zwłaszcza po zmierzchu, przy światłach zniczy. Nie boję się zmarłych, bardziej żywych. A wypasione nagrobki to nie dla mnie. Mnie podobają się te najprostsze, najlepiej w angielskim stylu; płyta skromna i już. Fajne są też takie bardzo stare nagrobki. Jakiś czas temu robiłam interaktywny plan pewnego starego cmentarzyka.Spędziłam dużo czasu na odczytywaniu napisów na nagrobkach i spisywaniu wszystkiego. Bardzo dobrze czuję się na cmentarzach. Kiedyś będzie mi tam dobrze. pan zielony Ten klimat jest wyjątkowy. Lepiej czuję się tam, niż choćby w galeriach handlowych, których w zasadzie nie znoszę.


  PRZEJDŹ NA FORUM