Rozmowy przy kawie (5)
O to u nas podobne światło prześwieca przez liście...ale kazdego poranka tych liści na drzewach jakby mniej.

Misiu, no tak chłopcy rzeczywiście gorsi, z tego co widze u siostry, ale przynajmniej nie mają fochów bez powodubardzo szczęśliwy Choć Sara tylko przypadkowo została zapisana w USC jako dziewczynka...miała być Felkiem i chyba się prenatalnie zasugerowała...niedawno mega awantura była o to, że ściągnęłam dziewczątko z bujającej się konstrukcji misiów na krześle, którą wykonała w celu wejścia na stół zdziwiony Swoją drogą szacun za przemyślność planu: konstrukcję wykonała błyskiem, jak byłam do pieca podłożyć i cichutko...dopiero stękanie przy pokonywaniu ostatniego etapu ją zdradziło lol


  PRZEJDŹ NA FORUM