Rozmowy przy kawie (5) |
Iwonko, nieeeee, ozdobnych to ja dalej mam od metra...naliczyłam 20 tych podłużnych i drugie tyle tych okragłych, potrzebuję normalnej do marynowania i zrobienia dyni halloweenowej, choć tę ostatnią może zrobię z moich zwykłych, bo do konsumpcji już raczej nie dojrzeją A młdoy widzę, że z tą karierą to na serio...nastepnym razem kupię dwie koszulki i jedną poprosze do zwrotu z podpisem, na stare lata ciotka sobie zapewni godną emeryturę wyprzedając pamiatki po sławnych zaprzyjaźnionych dzieciach Zuziu, ale BMka! Zawsze chciałam mieć, choć w Polsce to auto budzi złe skojarzenia Szkoda, że na koniec roku szkoleniowego nikt nie pomyslał, żeby uhonorować Cię takim drobiazgiem, nie? doobra, kozy nakarmione, bajka odpalona, matka idzie spać |