Rozmowy przy kawie (5) |
Uff.. już po wszyskiem, jak mówiła pewna Młoda Lekarka Korzystając z dobroci darmowego netu na lotnisku dołączam do kompostujących Pat oj, byłoby cudownie powylegiwać się dla odmiany i to we własnym łóżku. Z dostawą wszystkiego najlepszego do tegoż łóżka Tu nadal chmury ołowiane, ale co tam. Już do domku! Anito trzymam kciuki za to, co teraz najważniejsze. Marysia zapodałaś tort okolicznościowy ? Za godzinę wylatuję. Potem koniec z łącznością na 3 dni. Reset. Dla wielbicieli motoryzacji : |