Rozmowy przy kawie (5)
Witam z herbatka z miodem , cytryna i sokiem malinowym

moze ta mnie postawi na nogi , bo znowu cherlam , własciwie cały czas kaszle , ale teraz znowu mocniej
zatoki na dodatek odezwały sie
jakoś wykurować się nie mogę po tym nieszczęsnym przeziębieniu smutny

Wczesniej nie doczytałam co dolega córce Anity , ale mam nadzieję ,ze tym razem szybciutko wróci do zdrowia , tym bardziej ,ze mama ma już jakies podejrzenia .

Snieg gdzies zapowiadają ?, mam nadzieję ,że nie na Wszystkich Świetych , bo jak zwykle na groby jedziemy , tym razem na grób Teściowej.
Rodzina po całej Polsce porozrzucana i jezdzimy jak cyganie non stop.

Beatko , w deszczu nie myje sie okienwesoły, ale masz pęd do pracywesoły

Misiu a moze za dobra jestes dla rodzinki , przyzwyczaiłas ja do tego ,ze robisz to co sobie zażyczą i wydaje im sie to naturalne , czasami dobrze być asertywnym
Z własnego doswiadczenia wiem ,ze trudne , ale czasami tak trzeba , dla własnego zdrowia i dobrego samopoczucia
ja tak od lat miałam z rodzinka ,ze wszystkim piekłam torty na wieksze imprezy , niby byli wdzieczni , ale nigdy nie kupili produkty , nawet nie pomysleli o tym , już nie pisze ,ze za friko piekłam i dekorowałam o np. taki

aniołek

W końcu zaczęłam wymylac rózne preteksty ,ze nie moge , bo cos tam i uróciłam to , ale niestety nie potrafiłam otwarcie powiedzieć ,ze mnie wykorzystują .
Teraz czasami pieke , ale prawde mówiąc okazji juz tak duzo nie ma i spokój dzieki temu mam


  PRZEJDŹ NA FORUM