Rozmowy przy kawie (5)
    gajowa pisze:

    I u mnie zaczyna się robić mech...nie było, ale zaczyna być! Zakwasiłam ziemię, czy co? Zupełnie się na tym nie znam, mówisz Margolciu, ze trzba kupić jakis "Antymech"?


Ewo, tylko, że trawnik potraktowany "antymchem" czyli siarczanem żelaza robi sie brzydki. Mech zamiera i robi sie czarny i trzeba go wygrabić. Może lepiej potraktować ziemie nawozem z wapnem, które odkwasi ziemie?? I wtedy mech też zginie. Są takie wapna, które stosuje się na śnieg i od wiosny trawnik zaczyna na odkwaszonej ziemi. A siarczan żelaza to niszczy mech, że tak powiem "mechanicznie". U mnie to nie miało większego znaczenia, bo i tak ładnie nie było. Ale jak ktoś ma już trawnik to chyba lepiej nie stosować "antymchu". Ale wiesz poczytaj jeszcze w necie, bo ja to nie jestem żadna wyrocznia. pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM