Rozmowy przy kawie (4)
Póki pamiętamporuszonyIwonko jak ugotowane gołąbki dawałaś do przecieru pomidorowego? chyba ja dzisiaj zrobię, bo jutro mam wyjazd do miasta wielkiego i gotować mi się nie będzie chciało.

Witam się ze wszystkimi i stawiam mężuś jechał do pracy i włączył mi ogrzewanie, bo znowu pizga i pizga na dworze. Fajnie tak sobie z kawusią, z laptopem w ciepełku posiedzieć, no bardzo fajnie, tylko żebym się do tego lenistwa za bardzo nie przyzwyczaiłabo jak przywyknę, to zapomnę jak się pracuje hihi ale na razie jest mi z tym lenistwem superbardzo szczęśliwy

Plan na dziś: wysprzątać salon, bo wczoraj wypucowałam sypialnię to kolej na następny pokój, no i te gołąbki kociołek nagotować muszę i szybciorem do maszyny polecę, trochę sobie poszyć, dla Adasia mojego szyję przytulankę, bo baby już swoje mają, a wnusio jeszcze nie ma, więc heja jak przyjedzie do babuni, to czekać na Niego też jakiś Wojtuś będzie hihi


  PRZEJDŹ NA FORUM