Rozmowy przy kawie (4)
Moniko, pamiętamy, co jestem w B., a ostatnio dość często, to mi się przypomina, że się tam gdzieś ukrywasz aniołek Jak masz ochotę to się wyżal na forum, jak masz ochotę to zapraszam do siebie na żywo - już mi gości brakuje, chętnie powitam kolejnych aniołek

Pogoda się listopadowa robi nieubłaganie, 2 tygodnie siedziałam w domu z dziećmi, i jak po tych dwóch tygodniach ruszyłam się z domu to się okazało, że świat pozółkł, a części liści już w ogóle nie ma... są za to grzyby, po 3 dniach włóczenia się w jednym i tym samym lesie uzbierałyśmy koło kilograma maślaków i podgrzybków...jak na nasze umiejętności i możliwości z trójką dzieci, to efekt wprost fantastyczny bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM