Olu superowo wyglądają przedmioty z tym haftem. Tylko zawsze się zastanawiałam, nie zgłębiając tematu. co po praniu. Czy Ty to prasujesz? Aniu wiesz, że jak kiedyś zobaczyłam taki koszyczek a nie było opisu, to się zastanawiałam co to za wzór szydełkowy Co w tych pojemniczkach będziesz miała? I pytanko - dlaczego się czerwienisz przy "wypocinowym" serduszku? Ja tam lubię różne popierdółki oglądać
Marysiu to Ciebie mama uczyła, a moja jak skroiła mi sukienkę w Bolka i Lolka, nawet 5 lat nie miałam, to nie została zszyta do czasu gdy ja już córkę urodziłam Później też nie Mnie w większości nauczyła już nieżyjąca Babunia (szyć, szydełkować, robić na drutach). Było to bardzo pomocne na czasy gdy niczego nie było a jak chciało się mieć coś oryginalnego to trzeba było zakasać rękawy i włączyć szare komórki a nie tylko otworzyć portfel
No to sobie popisałam a teraz ukończone 2 prezenty
|