Rozmowy przy kawie (4) |
Aniu, Ty to masz przekichane z tym deszczem a ja popracowałam sobie dzis na działce i jestem cała hepi , pogoda dopisała , słoneczko cały czas świeciło i co najważniejsze wiatru nie było Co prawda kręgosłup boli i wyprostować się trudno , ale skopałam grządkę pod czosnek , skosiłam trawę i spaliłam liście , bo już w kompostowniku się nie mieszczą. |