Mini, mini....mini Beaty
O rety... jak czytam o takich przypadkach, to mi się nóż w kieszeni otwiera. Pies jak zniszczy, no trudno. Powkurzam się trochę i już. W końcu on nie wie, że robi źle. Ale takiego wandala, co z rozmysłem niszczy rośliny, to bym gołą d... w mrowisko sadzała!
Beatko, Twoje grudniki mają pączki bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM