Wsi spokojna, wsi wesoła czyli c.d.n. choćby nie wiem co :)
Margolciu ależ trafiłaś "w samo sedno serca" bardzo szczęśliwy Po prostu koncepcja okazała się być niedojrzałą i wymaga modyfikacji bardzo szczęśliwy
Czyli z konieczności przestawiłaś się na e-ksiązki. Ja jakoś nie umiem. Muszę mieć ten papier przed oczami i czuć książkę w łapach. I wciągać te wszystkie żyjątka książkowe nosem bardzo szczęśliwy

A tu niespodzianie zidentyfikowałam jedną z róż, którym pracowicie pozakopywałam identyfikatory.

Oto Marguerite Hilling



I drugą!!!

Oto Rose de Resht



  PRZEJDŹ NA FORUM