Psiaczki nasze kochane
lol Tami uwielbia pluszaki, więc ma dużo, a że bardzo ładnie cieszy sie z nowej zabawki, to często dostaje tylko po to, żebym mogła popatrzeć na jej radość bardzo szczęśliwy Pluszaki są zwykle z obrotu wtórnego oczko tzn. po dzieciach i wystawione na tzw. bazarkach na rzecz psów w potrzebie lub kupowane na wagę w sklepie z używaną odzieżą, sąsiadka mi powiedziała, że jest taki w Jeleniej Górze, który ma zabawki na wagę i od tamtej pory bywam tam od czasu do czasu bardzo szczęśliwy
Najlepsze jest to, że ta cwaniara zawsze wie, kiedy kupiłam cos dla niej i nie moze sie doczekać, az zabawka wyschnie po praniu, trudno jej zrobic niespodziankę, bo jest za mądra oczko Bezcenny widok, gdy dostaje nową zabawkę! Czysta radość bardzo szczęśliwy

A ostatnio kupiłam jej nowe piłki, 3 szt., bo wole kupować na zapas, za często sie gubią, a nawet sa kradzione (okazuje się, że kuny, zwłaszcza mlode lubia buchnąć taką psią piłeczkę, gdy zostanie na noc na dworze, wiadomo, że kuny lubia zapach gumy, ale ja kupuje Tami piłki o zapachu waniliowym... widocznie ten zapach tez lubią lol )
No i taką lol Nie moglam sie postrzymać, gdy wyobraziłam sobie, jakie bedą zdjęcia, gdy psiak weźmie to do pyska lol

Nie udało mi złapać, jak trzyma tę szczęke całkiem prosto lol Musze też spróbować cyknąć Larsa, u niego bedzie jeszcze lepiej wygladać, bo ma duży pychol i bedzie widać tylko te zęby lol

No, ja lubie takie rozne wygłupy z psami, zreszta przeciez m.in. dlatego ma sie psa, żeby dawał radość i zabawę...



A, na pytanie, czy mam pistacjowo-różowy sufit, odpowiadam - tak, sama tak pomalowałam przed laty i nadal nie żałuję cool


  PRZEJDŹ NA FORUM