Rozmowy przy kawie (4)
Wszystkim wszystkiego najlepszego! bardzo szczęśliwy (Fajne audi cool oczko Taka juz jestem, że predzej zauważę samochód niż sukienkę, ale sukienka też fajna, bo nie długa, wole te współczesne, a nie udające dziewiętnasty wiek. Sama nie miałam WCALE sukni ślubnej, wzięliśmy ślub w dżinsach, to był ślub wywrotowców, dzis to może już się częściej zdarza, ale wtedy pani w urzędzie stanu cywilnego omal nie zemdlała na nasz widok, byliśmy bardzo zadowoleni z siebie, że tak sie przeciwstawiamy konwenansom i presji społecznej. Ale najlepsze jest to, że sporo osób uważalo, że nasz zwiazek nie ma szans, chocby dlatego, że własnie tak sie zachowujemy, że nie traktujemy tego powaznie... I co? Wszyscy ci, którzy tak mówili są juz po rozwodach, a my jednak ze sobą jesteśmy)

Pat, 7 lat? To Wy właściwie jeszcze młoda para...

Niech ktoś powie, że JUTRO POGODA SIE POPRAWI ! zmieszany Mam tyle do zrobienia w ogrodzie...


  PRZEJDŹ NA FORUM