Moja wymarzona działeczka
W następnych dniach oprócz leżenia plackiem na plaży ( ja niestey długo nie potrafię tak odpoczywać) wybraliśmy się na 2 wycieczki .
Jedną wykupiliśmy z biura podróży u rezydenta , a na drugą sami się wybraliśmy z poznanymi na lotnisku "ziomkami" wypożyczonym samochodem .
ale o tym już jutro napiszę , bo zbyt pózno jestaniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM