Rozmowy przy kawie (4)
    Beatrice pisze:

    Zuziu, też pomyślałam o takich pastuchu....chyba bym sama wykonała ( w końcu jestem córką elektryka), druty bym podłączyła tylko do baterii, hm jak by parę razy dostał prądem w nos, to chyba by nie właził ????? Parę dni by wystarczyło ????


Mojej Kredce wystarczyły trzy bęcki w ciągu kilku minut, jak w gospodarstwie agroturystycznym do zagrody z kozami chciała koniecznie wleźć. Potem stała i gapiła się na kozy z odległości 1,5m od pastucha wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM