Rozmowy przy kawie (4) |
Dzień dobry z listopadowej stolicy... Ktoś wszystko pomalował na szaro i gwałtownie przykręcił ogrzewanie. No i jak żyć? No nic, zwalczam chęć zaśnięcia na klawiaturze i zaczynam tydzień...o, jak się okazuje, od wyznaczenia osoby, która będzie odpowiedzialna za pierwszą pomoc ![]() |