Rozmowy przy kawie (4)

O !rany Iwonko dobrze że napisałaś o zmianie takiej pogody. Muszę zabrać moją paprotkę i inne doniczki. mecz siatki podobno będzie odkodowany oby...to ja już jestem w skowronkach. W zeszłym roku zaczęliśmy okres ogrzewczy 15września mam zapisane tak to już lepiej może do 1 października uda się nie palić , bo u mnie to są duże jak dla mnie sumy 800-900zł miesięcznie. Dziś zrobiłam sobie troszkę dzień lenistwa mam dość ciągle być na baczność jak to zwykle bywa, nie w pełnym stroju domowym itd. z włosem rozwianym ,okiem nie malowanym i na środku pokoju bajzel totalny,a tu bach dzwonek przy bramce , pies szczeka okropnie ,patrzę oczom nie wierzę znajomi których nie widziałam 5lat. Myślałam że nogi połamię pod przykryciem że psa nie mogę na smycz złapać mój Luby co się dało do wersalki wsadził a ja do szafy ło ludzie takiego widoku to chyba najlepszy film komediowy nie widział. Posiedzieli wypili kawę i pojechali byli przypadkiem. A a ja dziękuję za takie przypadki. He he wszystko zwaliłam na malowanie korytarza a jest dość duży 7m.

  PRZEJDŹ NA FORUM