Rozmowy przy kawie (4)
Teraz doczytałam o tragedii Ewy, tak nie powinno być, żeby dzieci odchodziły pierwsze.....

Co do fugi, to ona była doczyszczona zaraz po położeniu przez 'pracusia'. Ja tylko chce tam posprzątać, zwłaszcza ten pył jaki został. Coś czuję, że czeka mnie kolejny wydatek niedługo... mój odkurzacz tego remontu nie przeżyje. Ledwie dycha.


  PRZEJDŹ NA FORUM