Rozmowy przy kawie (3)
No ja też za siatkówką nie bardzo , bo mam uraz pan zielony kilka lat temu na plaży w okolicach Montpellier skręciłam nogę gnając za piłką aniołek
Moja mama uwielbiała i równie ekscytowała się meczami naszej reprezentacji siatkówki , potrafiła do mnie dzwonić po każdym secie ....


  PRZEJDŹ NA FORUM