Rozmowy przy kawie (3) |
Wstawać śpiochy! toż to już południe prawie! Ja sobie święto lasu zrobiłam, bo dziewczynki do niani na 9-tą, ale Wy też wszyscy macie dziś wolne?![]() Dorotko, sęk tym, zeby znaleźć klienta za taką cenę...mam wielki amerykański sen sprzedawania swoich prac za granicą, bo tam takie ceny się bez problemu dostanie, tylko muszę zrobić porządek z tymi nieszczęsnymi rękoma...albo nauczyć się szydełkować nogami ![]() No to zostawiam kawę i napoje inne i wstajeeeemy! |