Wsi spokojna, wsi wesoła czyli c.d.n. choćby nie wiem co :)
Pawlikowskiej nie trawię; kiedyś prowadziła programy podróżnicze w zetce i tam takim idiotycznie uśmiechniętym głosem opowiadała czasem tak totalne bzdury na temat świata przyrody, że aż z R. truchleliśmy ze zgrozy. Zawsze słuchamy w niedzielnej zetce spotkania Moniki Olejnik z politykami, to jest taki nasz polityczny przegląd tygodnia, jako że nie mamy tv. Ta Pawlikowska była właśnie tuż po MO i jeśli się czasem zagapiłam, to potem leciałam z wrzaskiem przełączyć się niezwłocznie z powrotem na Trójkę.
No ale że ona tyż filozof, to nie wiedziałam.

A czy kosmosy wysiane z nasion powtarzają kolor? Ciekawe... choć właściwie to mi wszystko jedno wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM