Rozmowy przy kawie (3) |
Ale miszung w tym życiu dziewczyny ... Radości , smutki i ogromne smutki.... jak myślę o sytuacji Ewci i Dawida ....to głupio mi mówić o jakiś dołach(...mam nadzieję,ze będzie dobrze...) Ale niestety są...Iwcia mam takie rodzinne smutki....aż serducho boli...ale moje już wprawdzie wprawione w boju ....ale nie przygotowana byłam na ciosy ...ech Pat ..Florka wygląda super, ślicznie jej w krótkich włoskach ![]() Pojechałyśmy dzisiaj ...po drodze do Castoramy...do Ikei...(to Emi ulubiony sklep..znaczy pokoik zabaw)...na przecenie kupiłam 2 szafirowe lampiony,..kieliszki do jajek...bo mi wyszły i filiżankę do espresso ... Jakby ktoś miał ochotę są cudowne (jak dla mnie naczynia chyba ocynkowane...zaraz wkleję fotkę) i doniczki gliniane przecenione ... A w ogóle to pojechałam do casto po odstraszacz na gryzonie dla mamuśki...nie było,za to wyszłam z barbulą...kwitnącą ![]() A...no i w domu przygrywa świerszcz...rozbawił mnie ![]() |