Wsi spokojna, wsi wesoła czyli c.d.n. choćby nie wiem co :)
Małgosiu Cejrowski-Cejrowskim, ale jak kiedyś wpadła mi w ręce jedna z książek pseudożyciowofilozoficznych jego ex-małżonki, niejakiej Pawlikowskiej, to oniemiałam ze zgrozy! Takiej grafomanii to ja chyba w życiu nie widziałam bardzo szczęśliwy Żurek był wdechowy, choć niedosolony, bo moja dieta antynadciśnieniowa zakłada, że sól eliminujemy. Gacie wywieszone elegancko na jabłonce ozdobnej przed domem wyschły, więc jakoś dałam radę. Aczkolwiek w tych trudnych dniach nie ma, że zbiór czystych gaci jest za duży pan zielony Rób ten kosmodrom u siebie, ja jestem zachwycona kosmosami w dużej ilości. Spróbuję, może i z moich da się jakieś nasiona "zdoić".
Iwonko postaram się zatem rozwlec relację z niedzieli bardzo szczęśliwy O ściółkowaniu a w zasadzie o efektach wspomnę właśnie przy okazji ostatniej części, bo w niedzielę ruszyliśmy nieco leniwe tyłki i grzebnęliśmy tu i tam.
Joasiu kurczę, wtopa, bo ułana dostrzegłam w drodze powrotnej już mijając go (złoto rzuciło mi się na oczy bardzo szczęśliwy ) i zdjęcia nie ma. Ryknęłam tylko entuzjastycznie na ten widok, aż W. po hamulach dał nie wiedząc, czy mam bolesne konwulsje czy mi znienacka odbiło bardzo szczęśliwy

Ale pewnie w necie można sobie odnaleźć to cudo.


  PRZEJDŹ NA FORUM