| Rozmowy przy kawie (3) |
| Ewo, a nie...wpadłam na targ, wytargałam z niego 10 kilo dobra i cały dzień przetwarzałam bez bólu, czyli nie jest tak źle z moim zdrowiem Olu, no to trzymam kciuki,, żebyś dotrwała bez załamania nerwowego wsadziłam wszystko w słoiki, przesegregowałam zabawki Sary, teraz większe wyzwanie, czyli porządki u Flo i walka o kazdy pogięty papierek |