Rozmowy przy kawie (3) |
aaaa...no ja nie patrzyłam na skład, tylko pobieżnie sprawdze w takim razie później w moich ulubionych sklepach internetowych z tkaninami. No to powidła/nutella stoją na gazie (stawiając uświadomiłam sobie, że mam prawie pustą butlę, ale na szczęście w sklepie mieli na wymiane) , zaraz dołączą do nich pomidory, a ja już bezwzględnie biorę się za rozkładanie ciuchów, bo już rano było paniczne poszukiwanie czystych gaci |