Rozmowy przy kawie (3)
u nas ulewa przeszła w siąpienie...nadal wstrętnie, ale w ciepłym domu milutko, zrobiłam pół poduszki dla mamy, bo Flo ma wieczór dobroci dla matki i a) posadziła mnie na łóżku i zabroniła się ruszać b)pozbierała, poskładała i rozłożyła do szafek pranie i c) wzięła Sarę do siebie, zeby mi d*** nie truła...fajnie mieć dużą córkę jednak bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM