Rozmowy przy kawie (3)
Olu, tak jest w szkolnej zerówce, a z planem to bajzel w sekretariacie, panie bezmyslnie podrukowaly plany i im tak wyszło; de facto dwa razy w tygodniu jest do 13.30 i raz do 14, bo religia i angielski, a tak ustawowo do 13. Bałam się tych wcześniejszych powrotów, ale w sumie wychodzi na podobnie, co w przedszkolu, a Flo dojrzalsza to i sama w domu się lepiej zajmie, a jeszcze siostrę obsłużyaniołek

Gimbusa nie chcę, matka-kwoka będzie jeździć aniołekJak ma mi jesienią czy zimą na przystanku wystawać, albo w gimbusie w zaspie siedzieć (jak mi sąsiadka opowiadała wcale nierzadko się to zdarza), to mogę zwlec leniwy tyłek i te 7 km podjechać aniołek

W związku z nadmiarem wrażeń w ostatnich dniach ogłaszam labę na dzisiejsze popołudnie, idziemy w trójkę do wyrka i urządzimy sobie maraton Baranków Shaunów bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM