Rozmowy przy kawie (3)
uf skończyłam z burakami ,
Zrobiłam z podobnego przepisu co Beatka wstawiła , z tym że moje pasteryzuję , bo piwnicę mam ciepłą i się boję ,że nie wytrzymają przez zimę.

Masz racje Dario ,że co za dużo to nie zdrowo wesoły, tym bardziej ,że tak krótko cieszysz się działeczką .
Ja to wogóle jestem jakaś dziwna , bo na działce czuję się najlepiej jak mam sporo pracy i nikt mi nie przeszkadza .
Czasami grilujemy ze znajomymi ,(bo rodzinka po całej Polsce porozrzucana ), ale wolę jednak pracować na niej niż leniuchować, czyli że czynny odpoczynek bardziej mi służy niż biernyoczko

a te 31 stopni i słoneczka u Beatki, to jednak nie mogę sobie wyobrazić , tym bardziej ,ze znowu coś kapie


  PRZEJDŹ NA FORUM