Rozmowy przy kawie (3)
Ilonko (imwsz)W różnym wieku różne rzeczy się docenia. Sarulek wszytsko chce sam. Ja już nie. Bynajmniej ne narzekam, że jestem stara. Ale po przeszło 20latach małżeństwa i podsuwania towrzystwu picia, jedzenia, ułożonych majtek czy zwiniętych skarpet doceniam, jak ktoś cokowleik zrobi dla mnie, czy też poda gotowe bardzo szczęśliwy
Dzieci poszły z entuzjazem do szkoły, kwoczki odetchnęły, deszcz nie pada (pewnie chwilowo), jest całkiem ciepło. Słowem, niemal sielanka oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM