Rozmowy przy kawie (3)
    Marginetka pisze:

    Margolciu, weź mnie ze sobą aniołek. Będę nosić koszyk, podawać napoje i co tam chcesz a i grzybów nie zabiorę bardzo szczęśliwy


Marginetka, chodź!
Koszyk możesz nosić, ale napoje niepotrzebne, bo ja las mam koło domu (co tam las, ja mam Puszczę!)i jak sie zachce pić to można wpaść na moment do domu. A grzyby to chętnie Ci oddam, bo ja najbardziej z grzybobrania lubię - zbieranie. Potem długo nic i ... jedzenie. A potem długo, długo, długo nic i ... czyszczenie.
No to co?! Idziemy!?


  PRZEJDŹ NA FORUM